264144
Brak okładki
Książka
Kaseta
W koszyku
(Złota Setka Teatru Telewizji ; 782)
"Don Juan" jest sztuką wieczyście aktualną, wraca na scenę w okresach wielkich przemian. Zrodzona z gniewu Moliera przeciw nieprawościom jego czasu (...) jest przedmiotem ataku Kościoła, jezuitów i stowarzyszeń katolickich, oskarżają ją o ateizm i bluźnierstwo. Nawołują do spalenia Moliera. Nie wystawiana właściwie - ginie. I zjawia się znów w czasie Wiosny Ludów. Prawdziwy renesans sztuki nastąpił jednak w czasach współczesnych" - mówił prof. Bohdan Korzeniewski, tłumacz, który nie graną od dziesięcioleci komedię Moliera przywrócił polskiej scenie. "Don Juana" napisał Molier w 1665 r. w wielkim pośpiechu, gdy zakaz wystawiania "Świętoszka" zmusił go do natychmiastowego zapełnienia luki repertuarowej. Po premierze zebrały się nad głową autora wielkie chmury, choć jego królewski protektor Ludwik XIV próbował bagatelizować "niemoralność" sztuki i bluźnierstwa bohatera, tłumacząc, że bezbożnik "źle na nich wychodzi". Już na drugim przedstawieniu Molier musiał skreślić niektóre ustępy, po piętnastym poradzono mu, by sztukę wycofał z afisza. Legenda o "uwodzicielu z Sewilli", zrodzona pierwotnie w Hiszpanii, później przyswojona scenie włoskiej i francuskiej, inspirowała wielu twórców - i przed Molierem, i po nim, także współcześnie. Jednak - jak podkreśla Boy, wytrawny znawca Moliera - "donżuaństwo" Molierowskiego bohatera jest tylko jednym z rysów jego charakteru, wcale nie najważniejszym. Młody panicz, wyniosły, ironiczny, który lubi "swobodę w miłości" i bez ogródek przyznaje: "mam jakąś naturalną skłonność, aby ulegać wszystkiemu, co mnie pociąga" - to raczej zimny łowca wrażeń i znudzony intelektualista. Jego inteligencja przeradza się w przewrotność, poczucie bezkarności pozwala kpić ze wszystkiego i wszystkich. Autorska koncepcja przedstawienia Leszka Wosiewicza zmierza do uwspółcześnienia "Don Juana". Sztuka rozgrywa się we współczesnej scenerii, we wnętrzu jakiejś opustoszałej budowli, właściwie ani scenografia, ani kostiumy nie wiążą jej z żadną epoką, ten dramat mógłby rozegrać się zawsze i wszędzie. Historyczny czas zdarzeń przypominają jedynie sceny pantomimiczne odrywane na jarmarcznej scenie. Don Juan i jego wierny sługa Sganarel również jawią się jako postaci współczesne, ludzie nieco cyniczni, prowokujący, zbuntowani przeciw losowi i Bogu. Różne występki bohatera zdają się schodzić na dalszy plan, na czoło wysuwa się grzech hipokryzji. Don Juan w interpretacji Andrzeja Seweryna pozostaje przy tym do końca zagadką - także dla samego siebie. Wybitny aktor, pierwszy cudzoziemiec zatrudniony na stałe w Comédie Française, właśnie tą rolą zaczynał pracę na narodowej scenie francuskiej, odnosząc olbrzymi sukces. Przedstawienie w reżyserii Jacquesa Lassalle'a zainaugurowało prestiżowy festiwal teatralny w Avignon w 1993 r., a kreacja Polaka zachwyciła widzów i krytyków
Status dostępności:
Łódź - Pracownia Audiowizualna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. W 1087 [Pracownia Audiowizualna] (1 egz.)
Strefa uwag:
Uwaga ogólna
Nazwa aut.: Jean Baptiste Poquelin
Premiera w Teatrze Telewizji - 31 stycznia 1996 r.
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej